Witam, opiekuję się 75 letnią seniorką, która w ostatnim czasie widocznie przestała cieszyć się życiem. Stała się apatyczna, przygnębiona, nawet kabarety w telewizji przestały ją śmieszyć. Staram się ją jakoś rozerwać ale w zimie nie ma szczególnej ochoty, aby wyjść gdziekolwiek. Wiosną i latem zajmuje sie rabatką przed blokiem i to jej ulubione zajęcie. Zastanawiałam się jak umilić jej czas w chłodniejszych miesiącach i pomyślałam o akwarium, jakimś niewielkim zbiorniku z kilkoma rybkami i roślinkami. Co sądzicie czy akwarium to dobry pomysł? Poradźcie jakie akwarium i rybki są najmniej wymagające? Może macie jakieś inne propozycje rozrywki dla osoby starszej? Muszę zaznaczyć, że moja seniorka ma zaawansowany reumatyzm i ograniczone zdolności manualne, także nie wszystko będzie dla niej odpowiednie.
Akwarium to zdecydowanie dobry pomysł. Z własnego doświadczenia wiem, że potrafię godzinami przyglądać się poczynaniom tych małych stworzeń. Taki rodzaj rozrywki relaksuje i uspokaja a co więcej jest zdecydowanie lepszym rozwiązaniem niż spędzanie czasu przed telewizorem. Oczywiście nie musi być to duże akwarium, myślę że w przypadku jaki opisujesz 120x50x60 zdecydowanie powinno wystarczyć. Do tego kilka gupików i neonek, które pięknie się prezentują pływając w ławicy no i obowiązkowo glonojad. Jeżeli zastanawiasz się czy wybrać roślinki sztuczne czy żywe z własnego doświadczenia wiem, że do akwarium najlepsze są rośliny żywe, dlaczego? Po pierwsze zdecydowanie lepiej się prezentują a po 2 akwarium nie zanieczyszcza się aż tak jak w przypadku roślin sztucznych a po 3 fauna i flora w akwarium idealnie się uzupełnia, tworząc swój własny NATURALNY ekosystem. Takie rozwiązanie dla seniorki przywróci jej radość życia, dostarczy nowych wrażeń, dostarczy zadań, dzięki którym nie będzie się nudzić. Nowe wyzwanie pozwoli oderwać się od rzeczywistości, zająć się czymś pożytecznym i wartościowym. W stu procentach polecam!
Całkowicie zgadzam się z Mery. Opieka nad rybkami w akwarium nie należy do najtrudniejszych, nie potrzeba dużych zdolności manualnych, więc jeśli seniorka, którą się Pani opiekuje ma problemy ze stawami to akwarystyka będzie dla niej idealną formą rozrywki, a już na pewno poczuje się potrzebna. Codzienne dokarmianie sprawi, że obudzi się w niej poczucie obowiązku i troski o inne żywe istoty. Wiadomo, że nie ze wszystkimi obowiązkami będzie mogła poradzić sobie sama, jak na przykład wymiana wody czy filtra, ale są to czynności wykonywane stosunkowo rzadko. Co do wyboru odpowiedniego akwarium, akcesoriów itp. polecam zakupić gotowe zestawy akwariowe , które posiadają wszelkie niezbędne elementy. Gotowe akwaria kupi Pani w dobrych sklepach akwarystycznych, nawet online z dowozem do domu.
myślę, że akwarium to dobry pomysł. Moja sąsiadka ma własne oczko wodne i też godzinami nad nim przesiaduje i ogląda rybki, bo mówi że to ją uspokaja. Ewentualnie może jakiś kotek? Czy raczej byłby dla seniorki zbyt uciążliwy? Ja mam obecnie dwa kotki, które bardzo umilają mi samotne chwile.
Miałam akwarium przez kilkanaście ładnych lat. Zgodzę się z tym, że przyjemnie popatrzeć sobie na rybki, ale wiąże się z tym również wiele pracy. Co tygodniowa lub dwutygodniowa wymiana wody, czyszczenie żwirku, czyszczenie filtra, samego akwarium, dbanie o roślinki, itd. Nie mówiąc już o całkiem sporych kosztach związanych właśnie ze sprzętem jak grzałka, filtr, odżywki, lampy.
Ja miałam duże akwarium, ale nawet takie najmniejsze (nie mówię o kuli, bo to nie akwarium) może być pracochłonne. Z doświadczenia wiem, że nie jest to hobby dla schorowanego, starszego człowieka. Chyba, że mamy kogoś do pomocy.
Zgadzam się w 100%, dla seniora, taki obowiązek może być zbyt męczący, ale oczywiście wszystko zależy od chęci i stanu zdrowia… Jeśli szukasz jakiejś rozrywki dla starszej osoby, to polecam szachy. O tym, dlaczego powinno się w nie grać na emeryturze, przeczytasz na https://blogseniora.pl/jak-nauczyc-sie-grac-w-szachy-na-emeryturze/ Szachy to również świetny sposób na poprawienie sprawności psychomotorycznej.