Woskowijka od jakiegoś czasu podbija internet. Dla wielu osób są one jednak wciąż owiane tajemnicą. Z tego powodu warto dobrze się zastanowić, co to jest woskowijka, jakie są zalety woskowijek i do czego można je używać. Czy można ją wykonać samodzielnie, czy trzeba kupować je gotowe?
Co to jest woskowijka? Alternatywa dla folii spożywczej
Woskowijki (angielska ich nazwa to beeswax wrap) to ekologiczna i wielorazowa alternatywa dla tradycyjnej folii spożywczej, streczu i jednorazowych woreczków foliowych wykorzystywanych do pakowanie i przechowywania żywności. Używa się ich do owijania jedzenia po to przedłużyć jego świeżość. To produkt zero waste! Ułatwiają one zabieranie jedzenia na wynos, bo skutecznie chronią przed zabrudzeniami. Woskowijki wielokrotnego użytku produkuje się z materiału (najczęściej bawełny) nasączonego przez wosk pszczeli i olejek jojoba. Stąd też wzięła się ich angielska nazwa. Wosk pod wpływem dotyku rąk robi się miękki i umożliwia dopasowanie woskowijki do pożądanego kształtu. Nie oznacza to jednak, że się on roztapia. Dzięki temu nie ma ryzyka, że wosk przedostanie się do jedzenia, które ma zabezpieczać oraz nie brudzić dłoni.
Rezygnując z folii spożywczej na rzecz woskowijek chronisz naszą planetę przez plastikiem. Przechowywanie żywności w woskowijce jest unikatowym rozwiązaniem, które bardzo dobrze przyjęło się w wielu krajach na całym świecie. Wybierz już dziś naturalne opakowania do żywności – woskowijki można zakupić w sklepie on-line Novopole.eu
Woskowijki – zestaw z chlebowijką kosztuje około 100 zł.
Do czego można używać woskowijek?
Woskowijki wielokrotnego użytku idealnie nadadzą się do zawijania jedzenia na wynos. Przy ich pomocy można zabezpieczyć kanapki czy pokrojone warzywa (kawałek ogórka czy pomidora), owoce, pieczywo, nabiał, można zawinąć także kawałek surowego mięsa, owinąć dużą miskę. Woskowijki zero waste mogą też być wykorzystywane jako rodzaj przykrycia dla kubków, słoików czy misek. By umieszczone w nich jedzenie było prawidłowo zabezpieczone przed wysychaniem oraz przed wchłanianiem zapachów innych produktów.
Jak już wspomniano woskowijki łatwo dopasowują się do kształtu, więc bez trudu można docisnąć je do pojemnika niezależnie od jego kształtu. Pewną ostrożność powinno się jednak zachować przy przechowywaniu mięsa w woskowijkach, bo nie ma możliwości mycia ich w ciepłej wodzie. Nie będzie więc możliwości, by zdezynfekować je prawidłowo i pozbyć się z nich drobnoustrojów, jakie mogły rozwinąć się na surowym mięsie podczas przechowywania go. Pamiętajmy, że nawet w lodówce może dojść do ich rozwoju, więc koniecznie powinno się pamiętać o dokładnym umyciu wszystkiego, co miało kontakt z mięsem, by nie dopuszczać do rozprzestrzeniania się bakterii.
Jak dbać o woskowijki i jak długo można z nich korzystać?
Co ważne woskowijki można myć, bo są odporne na działanie wody, ale trzeba pamiętać o tym, by trzymać się niskiej temperatury. Do mycia może być użyta zimna lub ciepła woda i woskowijka wielokrotnego użytku jest gotowa do następnego użycia przez kolejne miesiące. Po umyciu woskowijki trzeba dać jej trochę czasu, by dobrze wyschła. Podczas użytkowania na materiale pojawią się zagięcia i niewielkie ubytki w wosku. To normalne zjawisko i nie wpływa ono na działanie woskowijki, a jedynie obniża jej estetykę. Ich producenci zapewniają, że każdy egzemplarz powinien nadawać się do użycia przez kilka miesięcy. Później trzeba ją wymienić na nową. Żywotność jest ściśle związana z tym w jaki sposób konserwowane są woskowijki oraz jak często są używane.
Woskowijki DIY – kupić czy samodzielnie zrobić naturalne opakowania?
Przygotowanie własnych woskowijek wielokrotnego użytku nie jest trudne. W sieci można znaleźć wiele poradników – również filmowych, które krok po kroku przeprowadzają przez cały proces ich tworzenia. Z pewnością samodzielne ich wykonanie jest tańsze, niż zakup gotowych woskowijek i umożliwia ono dopasowanie ich dokładnie do oczekiwań.
Będziecie potrzebować:
- kawałka materiału (np. bawełny, lnu czy muślinu),
- wosku pszczelego,
- oleju jojoba,
- proszku z żywicy sosny.
Dwa ostatnie składniki są opcjonalne. Nie są niezbędne, ale oba te składniki mają właściwości antybakteryjne, a dodatkowo sprawią, że materiał będzie bardziej elastyczny. Dzięki temu przygotowana woskowijka będzie się dobrze kleiła, a sam wosk nie będzie się kruszył.
Przygotowanie w piekarniku
W pierwszej kolejności wosk pszczeli należy zetrzeć na tarce lub rozkruszyć. Dzięki temu będzie łatwiej go roztopić. Wosk w drobnych kawałkach należy rozsypać na dnie naczynia żaroodpornego. Następnie trzeba dodać odrobinę olejku oraz proszku z żywicy. Całość trzeba umieścić w piekarniku, by wosk dobrze się roztopił. Gdy tak już się stanie do uzyskanej cieczy, trzeba włożyć kawek materiału. Powinno się zadbać, by był on dobrze rozprostowany. Następnie na górę materiału sypie się drugą warstwę wosku wraz z olejkiem i proszkiem z żywicy. Całość ponownie wkłada się do rozgrzanego piekarnika po to, by ta strona też dobrze nasiąkła woskiem. Na koniec materiał trzeba rozłożyć rozciągnięty w chłodnym miejscu. Oczywiście trzeba uważać, bo jest on bardzo gorący i łatwo się poparzyć. W ten sam sposób należy przygotowywać kolejne woskowijki. Nie powinno się przygotowywać kilku w jednym naczyniu równocześnie.
Przygotowanie z wykorzystaniem żelazka
Ta metoda zakłada zrobienie mniejszego bałaganu. W tym wypadku należy rozłożyć wosk, olejek i proszek z żywicy na jednej stronie materiału, a następnie przykryć go papierem pergaminowym. Do papieru przykłada się rozgrzane żelazko, które rozpuszcza wosk. Czynność należy powtórzyć także z drugiej strony materiału. Takie woskowijki nie są tak gorące jak te z piekarnika, więc szybciej nadają się do użytku. Zanim dobrze zaschnie wosk, należy poczekać od kilku do kilkunastu minut.
Zobacz: Testy i Recenzje
Artykuł może zawierać linki do stron i treści od Partnerów, dzięki którym portal jest bezpłatny.