Moda na wakacje poza sezonem. Całoroczne domki nad morzem sposobem na udany urlop?

Całoroczne domki nad morzemCałoroczne domki nad morzem

Tegoroczne wakacje powoli dobiegają końca, ale część osób dopiero teraz zaczyna się rozglądać za miejscem na urlop. Koniec lata nie musi bowiem oznaczać końca wypoczynku! Urlop poza sezonem wakacyjnym ma wiele zalet, warto więc poważnie rozważyć wynajęcie całorocznego domku nad morzem.

Polskie morze od wielu lat cieszy się niesłabnącą popularnością, ale większość turystów odwiedza je między czerwcem i sierpniem, licząc na korzystne warunki atmosferyczne. Pogoda nad polskim wybrzeżem bywa jednak dosyć kapryśna, więc nawet wzięcie urlopu w tych miesiącach nie daje nam stuprocentowej pewności, że trafimy na słońce. Dlatego coraz więcej osób decyduje się na wakacje poza sezonem – nie dość, że pogoda jest często podobna, to plaże są zdecydowanie mniej zatłoczone. Brak tłumów to poważna zaleta, ale nie jedyna. Czemu jeszcze warto wybrać wakacje po wakacjach?

Poza sezonem dużo taniej

Co tu dużo mówić: urlop poza sezonem wysokim jest bardziej korzystny dla naszego portfela, bo wraz z zakończeniem sezonu wakacyjnego zarówno w polskich, jak i zagranicznych kurortach, ceny wakacji znacznie obniżają się. Różnice są odczuwalne: za wynajem całorocznego domku nad morzem dla sześciu osób w nadmorskim ośrodku Palm Rogowo trzeba zapłacić w sezonie wysokim (końcówka czerwca, lipiec i sierpień) 690 zł. Tymczasem doba w trakcie sezonu niskiego (październik, listopad, grudzień) kosztuje zaledwie 430 zł. A to przecież jeden z tańszych przybytków tego typu. Poza tym tańsze poza sezonem bywają często lokalne atrakcje.

– Coraz więcej osób decyduje się na wakacje poza sezonem, bo łatwiej wtedy o spokój. Niemniej nie każdy może sobie na to pozwolić, bo ma na przykład dzieci, które muszą przecież od września uczęszczać do szkoły – podkreśla właścicielka Palm Rogowo. – Na szczęście w przypadku Rogowa plaże nie są przesadnie zatłoczone nawet w trakcie szczytu sezonu, bo na terenie miasteczka przez długi czas funkcjonowała baza wojskowa, co latami hamowało rozwój turystyki w regionie. Dziś bazy już od dawna nie ma, ale turystów jest nadal mniej niż w pobliskim Kołobrzegu czy Mrzeżynie, co przekłada się na wyższy komfort plażowania.

W całorocznych domkach nad morzem nie brakuje atrakcji

Pogoda poza sezonem bywa ciut gorsza, ale na brak atrakcji nie można narzekać, bo ośrodki starają się zapewniać urlopowiczom różne rozrywki. Na terenie ww. Palm Rogowa znajduje się m.in. trampolina, boisko do siatkówki, basen i plac zabaw dla najmłodszych. Jest też stół do ping-ponga, bilarda oraz piłkarzyki, więc jeżeli nawet pogoda nie dopisze, to zawsze można zostać wewnątrz i zagrać. Standard usług nie odbiega wcale poziomem od tego znanego z popularniejszych kurortów. Fani wypoczynku na świeżym powietrzu też nie mogą narzekać – przez Rogowo wiedzie międzynarodowy szlak rowerowy R10, który przebiega dookoła basenu Morza Bałtyckiego. Jego polski odcinek liczy sobie aż 588 km! W końcu nie od dziś wiadomo, że sport to zdrowie. A skoro już o zdrowiu mowa: z punktu widzenia naszego organizmu najkorzystniejsze są wypady nad morze w innych miesiącach niż wakacyjne, bo wtedy w powietrzu unosi się więcej jodu.

Całoroczne domki nad morzem cieszą się popularnością, bo poza sezonem łatwiej wziąć wolne, a poza tym jest taniej i spokojniej. Urlop poza sezonem, z dala od zgiełku i tłumów turystów, to idealna opcja dla osób, które pragną relaksu – jesienią łatwiej się zregenerować i nabrać sił do codziennych obowiązków.