Tanie podróżowanie

oszczedne podrozeZakup biletu i nocleg. Na czym zaoszczędzić?

Przeglądając zdjęcia naszych znajomych, nieraz z nutą zazdrości zadajemy sobie pytanie – jak wysokie mają emerytury, że stać ich na takie wakacje? Wśród Polaków przyjęło się myślenie, że dalekie wojaże to luksus tylko dla tych bogatych, bo takie podróże kosztują przecież niemało. Mało kto zdaje sobie sprawę, że wcale tak być nie musi. W dzisiejszych czasach możemy sobie pozwolić na poznawanie świata bez wielkiego obciążania domowego budżetu, wystarczy tylko wiedzieć, jak.

Nie jest niczym niezwykłym, że długie zagraniczne wakacje to niemały wydatek, a do tego potrzebujemy jeszcze urlopu. Ciężko więc tak zagospodarować czas i budżet, aby móc spędzić niezwykły urlop i się przy tym nie nudzić. Trzeba też przyznać, że długi pobyt w jednym miejscu dla niektórych może być po prostu nudny. Dlatego w ostatnich latach bardzo popularną opcją są tak zwane City Break, czyli w wolnym tłumaczeniu – krotki wypad do jakiegoś znanego miasta. Wyjeżdżając na 2-4 dni (z reguły w weekend lub w okresie dni wolnych od pracy) nie obciążymy zbytnio budżetu, ani też nie wykorzystujemy tak cennych dni urlopu. City Break to możliwość poznawania świata miasto po mieście, z podręcznym bagażem w ręce i w zasadzie bez ograniczeń.

Jak złapać okazję

Każda podróż zaczyna się od biletu. Bez niego nie damy rady przebyć żadnej drogi, no chyba że urządza nas kilkanaście godzin w autokarze czy samochodzie. Wyszukiwanie tanich biletów wcale nie jest trudne i bardzo skomplikowane. Przy odrobinie szczęścia i wiedzy, gdzie szukać, możemy polecieć za granicę już za mniej niż 200 zł w obie strony. W ostatnich latach tanie loty stały się bardzo popularne, żeby więc ułatwić nam „polowanie” na bilety – powstało też dużo stron, gdzie możemy porównać ceny biletów i wybrać najbardziej korzystną opcję, np. www.sky4fly.net. Wystarczy tylko wpisać kierunek, który nas interesuje i jednym kliknięciem kupić bilet. Jest to nie tylko oszczędność czasu, ale też pieniędzy, ponieważ w jednym miejscu można przejrzeć najtańsze oferty. Oczywiście wybór ten ma też swoje minusy, musimy liczyć się z tym, że wybierając tani lot jesteśmy „zmuszeni” do spakowania się w bagaż podręczny, którego waga nie może przekroczyć 10 kg. Jednak wybierając się na City Break, nie będzie to jakimś wielkim problemem, bo spokojnie zapakujemy wszystko, co nam niezbędne.

Jak zaplanować wydatki

Koszt krótkiego wyjazdu to oczywiście nie tylko ceny biletów, ale również wyżywienie i nocleg. Jeśli mądrze to wszystko rozplanujemy, to uda nam się spędzić ciekawy weekend nie wydając przy tym fortuny. Zacznijmy od wyboru odpowiedniego noclegu, nie należy brać pod uwagę tylko cen za dobę, ale też odległość. Im dalej od miasta, które nas interesuje – tym droższe będą dojazdy, dlatego dobrze się rozejrzeć za noclegiem blisko centrum. Nie musimy wybierać luksusów, bo podczas tak krótkiego pobytu – w hotelu będziemy tylko na noc, a resztę czasu poświęcimy na zwiedzanie. Drugą ważną kwestią jest oczywiście wyżywienie, bo musimy przecież mieć energię na spacery. Jak to zrobić, żeby się porządnie najeść i nie tracić przy tym połowy budżetu? Nie musimy posilać się tylko zupkami chińskimi, bo w każdym mieście znajdziemy restaurację, w której zjemy smaczne i niedrogie lokalne dania.

Mając tę wiedzę wystarczy tylko podliczyć domowy budżet i możemy szukać biletów. Podróże za granicę wcale nie muszą być bardzo drogie, a wybierając opcję City Break – mamy możliwość odkrywania świata. Taki krótki wypad to nie tylko oderwanie się od codziennej rutyny, ale też szansa na to żeby poznać inną kulturę. Świat stoi przed nami otworem, a czasy kiedy podróże były luksusem tylko dla bogaczy – już dawno minęły.